Ma ktoś jakąś radę co zrobić aby koń miał więcej energii? Mój kuc jeśli prowadzę go na padok strasznie się ociąga jak i na padoku, inne konie biegają, szaleją, brykają a mój stoki i je trawę . Może to dlatego że od długiego czasu wypadła jej żepka w kolanie i musi dużo biegać żeby jej wpadła ale ona poprostu nie chce. W siodle już trochę lepiej chodzi w 4 chodach w terenie (szczególnie cwał w drodze do domu xd) ale na parkurze już słabiej nie mam nie wiadomo jak przystosowanego do konia parkuru bo nie jest prosto jest trochę pod górkę przeszkód teraz doskonałych nie mam . Więca ktoś radę co zrobić aby kuc miał więcej energii żeby chociaż zakłusowała z własnej woli na padoku. Proszę o każdą pomoc <3
PS. Kuc jest sam ;/