Czy to prawda, że kobiety płaczą potokami łez, a facet uroni 10 kropel?Co jest najczęściej powodem tych łez?Czy u każdej/każdego kobiety/mężczyzny wygląda to tak samo, niezależnie od jej/jego wieku, płci, osobowości, poglądu na świat, stopnia wrażliwości, aktualnej sytuacji życiowej itp., itd.?Jak myślisz?Dlaczego tak uważasz?Jesteś optymistką/stą, realistką/stą, czy pesymistką/stą?Ile masz lat i jakiej jesteś płci?Uzasadnij. Cenię sobie sensowne i rozwinięte odpowiedzi.Chamskie odpowiedzi osd razu będą usuwane.