Sylwestrowe spektakle TVP, TVN i Polsatu wyglądały tak samo. Przełączałem kanały i nie widziałem różnicy. Nie widziałem też różnicy między tym co było rok temu - te same stare gwiazdy, parada przebojów sprzed lat, lśniące kostiumy, przesadzony entuzjazm prowadzących. Więc tak sobie pomyślałem - czy nie byłoby takiej gdyby co roku to samo puszczać z taśmy? Nikt by się nie zorientował!