Mam z moją mamą problem, nie jestem palaczką tylko palę od czasu do czasu, zazwyczaj w domu jak pzryjeżdźam z uczelni i przychodzą do mnie znajomi z mojej miejscowości (czyli nie zawsze), a na uczelni jak jestem u znajomych lub są u mnie albo między zajęciami, jeśli mam troche bardziej stresującyu dzień np. to wtedy nieraz wyjde na zewnątrz to palimy. Dzisiaj np. sobie zapaliłam a nie miałm żadnych znajomych to moja mama zaczęła mnie tym denerwować :/ Ja to robię za moje pieniądze. Albo jak pachnę papierosami, to zawsze wyczuje i musi skomentować, a jaby nie patrzeć kurcze czasami chcę sobie na coś pozwolić.