Właśnie szłem se na Rysy i zleciała na mnie lawina naszczęście miałem przy sobie telefon więc zadzwoniłem na 112 i obok leżały taczki akurat to się w nich schroniłem teraz w nich siedze pod warstwą śniegu i dość ciężko się oddycha co mam robić i prosze o szybką odpowiedź bo zaraz zgine!