Dla mnie najlepszy jest samotny... sam sobie usiądę otworzę wino/szampana/wódkę/piwo, Pogram w gry, popracuję trochę i w ogóle lubię jak dookoła mnie jest tak pusto.Ze znajomymi może być chociaż lepiej jest samemu.Z jedynką to to samo co samemu tylko że zamiast całych tych fajnych rzeczy jest jedynkaZ rodziną no i to chyba najgorsza możliwa opcja spędzania sylwestra... nie polecam nikomu...