Proszę o rozwinięte i uzasadnione odpowiedzi.Nie chodzi o postać, którą chciałbyś być, ale taką, która ma coś wspólnego z tobą, jakieś cechy... Coś cię z nią łączy. Pytanie zainspirowane wywiadami...„Jestem Włóczykijem, który wierzy w marzenia. Ktoś mi kiedyś powiedział, że jeśli zginie we mnie to dziecko, to już nie będę tym Pawłem. Ja byłem i nadal jestem człowiekiem ufnym i taka wiara w dobro mnie bardzo często krzywdziła. Jestem też fanem słuchania zmulonej muzyki gdy pada deszcz. Poza tym – gitarzystą, pisarzem piosenek, wokalistą. Kiedyś skrajny introwertyk, obecnie wyznawca stoicyzmu, paradoksalnie demon pragnący występowania na scenie. W rzeczywistości człowiek, który lubi na nowo odkrywać samego siebie.” – Paweł Izdebski„Ja byłem Włóczykijem, bardzo mocno. Dla mnie to było źródło – chodzenie, poznawanie, zadziwianie siebie widokami, sytuacjami z jakimiś dzikimi zwierzętami. To było coś co mnie bardzo mocno budowało. I teraz jakby do tego wracam. Własnymi siłami związałem włosy, zasznurowałem buty i zacząłem iść. Jestem też naiwnym w środku dzieciakiem, ale wędruję. Mam w sobie jakiegoś dzikusa, nie może to ode mnie uciec. Bo dla mnie najważniejsze jest poznanie siebie na tym świecie. I dopóki tego nie zrobię, w czym muzyka mi pomaga, to naprawdę nie chcę umierać. Lubię też się dziwić w życiu…” – Fismoll