Zatrzymuję się na tydzień w Poznaniu niedaleko starego zoo i nie mam kompletnie pojęcia co z sobą zrobić. Jestem na szkoleniu, czas mam wolny od 15 i w sumie tutaj zaczyna się problem. Siedzieć w ośrodku nie bardzo chcę, nie dogaduje się z osobami z klasy. Polecacie jakieś dobre knajpy gdzie można tanio zjeść coś dobrego lub jakąś rozrywkę?