Witam was! Wczoraj przebilam sobie nos u sąsiada ktory koedys pracowal w salonie piercingowym. Przekuł mi nos iglą 16g. Znalazłam w swoim domu kolczyki do nosa, ale problem był taki ze to jest kolczyk taki najzwyklejszy (chodzi mi oto ze on nie jest taki z tym chaczykiem aby z nosa nie wychodzil). Wszystko spoko, okej myje nos wodą z morską solą. Problem jest taki ze ten kolczyk jest poprostu za mały i mi wychodzi z nosa. Boje sie ze od spodu zarosnie mi sie nos, albo gorzej ze dostane infekcji. Dzisiaj rano wstalam i kolczyk byl w nosie ale wygladal jakby mial zaraz wypasc a skora lekko sie juz zarosla. Nie wiem co teraz zrobic, co jesli kolczyk wypadnie mi z nosa podczas snu i zarosnie mi nos?!? Zamowilam juz na internecie nowe, dobrze kolczyki ale syszalam ze kolczyka w nosie nie mozna zmienic do poki sie nie wygoi. Ja musze go zmienic bo ten co teraz mam ciagle mi wychodzi do gory i boje sie ze wypadnie jak bede spala, ale rowniez nie chce dostac infekcji... :( ps przepraszam za nie za estetyczne zdjecie, inaczej sie nie dalo pokazac