W internecie jest „wszystko”, a więc też i różne choroby. W dzisiejszych czasach człowiek zanim pójdzie do lekarza to najpierw odwiedza Dr Googla, który w 0,2 sekundy podpowiada mu na co on choruje. I często jest tak, że po lekturze różnych stron i stronek, obejrzeniu paru filmów na YouTube już mamy kilka chorób. Jakie choroby „złapaliście” w ten sposób? Bo, że autyzm po szczepionce to wiadomo, ale coś poważniejszego też?