• Rejestracja
Witaj! Zarejestruj się i zostań Super Radnikiem. Poznaj fajnych ludzi i odpowiadaj na ich pytania.

Radnik.pl to serwis, w którym możesz zadawać pytania innym użytkownikom i ekspertom, dzielić się wiedzą z innymi i zdobywać wiedzę na liczne tematy. Zobacz, jak możesz pomóc innym.

Radnik.pl korzysta z plików cookies, aby zapewnić Ci największy poziom usług. Dowiedz się więcej.

Nic z tego nie będzie, prawda?

0 głosów
Spotkałam się z tym chłopakiem, który mi się podoba bo miałam się spotkać z koleżankami i on miał dołączyć. Jedna koleżanka odwolala bo nie mogła a ta druga poszła wczesniej bo wie, że on mi się podoba. Tylko, że od początku był problem. Trochę wyluzowalam po dwóch piwach. Chciałam iść na film a on sie uparl zeby isc do kręgielni. Mieliśmy więcej czasu na rozmowę ale on musi wszystko przedyskutowac. Co powiedziałam to on: Nie bo.. albo No tak ale..Potem chciałam leciec do kasy zeby kupić bilet na pociąg a on chciał jeszcze grac. Jakbym z nim dłużej dyskutowala to bym musiała jechać tym późnym. Fajnie,  że mnie odprowadzić na stacje ale czuje się tak jakby stlamszona bo on zawsze musi postawić na swoim. Jest bardzo smialy i mnie to przytlacza. Czuje, ze do niego nie pasuje. Nie wiem po co kombinowalam z ta koleżanka ze studiów to spotkanie. Co z tego, że mi się podoba? Nie jestem na tym etapie by ogarnąć takiego faceta.
pytanie zadane 18 listopada 2018 w Uroda i styl przez użytkownika niezalogowany
 

Twoja odpowiedź

Your name to display (optional):
Prywatność: Twój adres użyty będzie jedynie do wysyłania tych powiadomień.
Weryfikacja antyspamowa:
Zaloguj lub zarejestruj się, aby nie przechodzić procesu weryfikacji w przyszłości.
nfz skierowania
Agile Software Development Team Poznan Poland
...