• Rejestracja
Witaj! Zarejestruj się i zostań Super Radnikiem. Poznaj fajnych ludzi i odpowiadaj na ich pytania.

Radnik.pl to serwis, w którym możesz zadawać pytania innym użytkownikom i ekspertom, dzielić się wiedzą z innymi i zdobywać wiedzę na liczne tematy. Zobacz, jak możesz pomóc innym.

Radnik.pl korzysta z plików cookies, aby zapewnić Ci największy poziom usług. Dowiedz się więcej.

Czy to dziecinne, żeby studiując musieli mnie utrzymywać rodzice?

0 głosów
Ja idąc na studia (prawo) wiedziałam, że nie mam szans na samodzielne utrzymywanie się na studiach, ponieważ studiuję dziennie i mam tyle zajęć i nauki, że nie dałoby się wyrobić. Z resztą większość moich znajomych, czy to tych z politechniki czy uniwersytetu medycznego nikt się sam nie utrzymuje, bo nikt nie ma tyle czasu, żeby pracować na etat i studiować. Tak to ewentualnie w wakacje i to nie całe, bo praktyki jeszcze dochodzą. Dla mnie to było normalne. Moi rodzice są też wykształceni i powiedzieli, żebym się uczyła, bo jak pójdę do pracy, to tylko rok zawalę i wtedy na pewno nie pomogę im oszczędzić.U mnie tylko kilku znajomych ze szkoły pracuje na etat i się sama utrzymuje, ale to ci, którzy albo studiują zaocznie albo są w szkole policealnej, bo zajęcia są wtedy w weekendy. Tak to niestety co najwyżej wakacjeNa pewnym forum (netkobiety.pl) dodałam post (taki sam jak tu na zapytaj) o tym, że zrobiłam sobie dodatkowy kolczyk w uchu i rodzice nie zareagowali najlepiej. Tu na zapytaj ludzie pisali: "Jesteś dorosła, to ty decydujesz o swoim ciele" albo "Spróbuj szczerze porozmawiać z rodzicami..." i te rady pomogły!Natomiast na forum, gdzie pisały mi teoretycznie dorosłe kobiety przywaliły się do...uwaga uwaga tego, że nie utrzymuję się sama jako osoba ucząca się. Na początku mnie to zdziwiło, ale potem trochę rozśmieszyło, bo padały teksty typu:"Jesteś dziecinna, bo nie utrzymujesz się sama!""Jakby dziecko na moim utrzymaniu zrobiło sobie kolczyk albo tatuaż to bym tyłek skopała!""Ja w twoim wieku miałam dziecko, studiowałam i sama się utrzymywałam!""Jesteś tak dziecinna, że pewnie na wakacje też wyjeżdżasz z rodzicami!" itpAż porozmawiałam na ten temat z rodzicami, czy mam gdzieś iść do pracy to oni powiedzieli, że wolą mnie utrzymywać na studiach, abym mogła zdobyć dobry zawód niż po studiach i w sumie przyznałam im rację. Ale ciągle mnie to gryzie. Niby staram się im pomóc, w domu sprzątam, jak tylko jestem, w wakacje "dorabiam" sobie u nich i napisałam, że "dorabiam", bo nie biorę za to pieniędzy, ale mama ma firmę i w takie wakacje jak mam czas, to np. pomagam przy remoncie, maluję np. bramę, sprzątam pomieszczenia i niby kasy za to nie biorę, nie byłabym w stanie, ale jakby rodzice musieli komuś zapłacić to zawsze mają te kilka stów w kieszeniPrzy czym zaznaczam, że chciałam iść w tym roku na kilka godzin pracy, ale musiałam podziękować pracodawcy, bo nie wyrabiałam z naukąNiestety przez te baby z forum i ich teksty mam kompleksy, ale no jak mówię- rodzice na mnie nie naciskają, sami wiedzą, że mam dużo nauki i jest mi ciężko i dla swojego dziecka zrobiłabym to samo, ale no sama nie wiem...
pytanie zadane 17 listopada 2018 w Edukacja przez użytkownika niezalogowany
 

Twoja odpowiedź

Your name to display (optional):
Prywatność: Twój adres użyty będzie jedynie do wysyłania tych powiadomień.
Weryfikacja antyspamowa:
Zaloguj lub zarejestruj się, aby nie przechodzić procesu weryfikacji w przyszłości.
nfz skierowania
Agile Software Development Team Poznan Poland
...