Jestem po architekturze A żeby pracować w biurze musza być zlecenia. Takie biuro dostalo jakieś fajne zlecenie i ja dzwoniłam tam do nich kiedyś byłam u nich na rozmowie i sekretarka powiedziała że przekaże moje dane ich szefowi. Gadałam z nim.fajny gość. I myślałam że się odezwa ale się nie odzywają, trzeci tydzień już leci. Tak sie zastanawiam czy jest sens czekać ? trzy tygodnie to długo ? Nie raz odzywał się do mnie po miesiącu nawet jak szukałam pracy.