czy to dziwne?
ogólnie zaplanowałam na dziś czytanie czegoś ale jak wpadł mój ulbiony kolega to pisałam dopóki nie powiedział że musi iść czyli chyba 8godzin aż xD ogólnie nie umiem se powiedzieć "stop" choć nic ważnego nie miałam czytać tak ku rozluźnieniu