Gdy ktoś dopuści się złego czynu czy przestępstwa, to negujesz wyłącznie jego postępowanie czy zastanawiasz się dlaczego to zrobił, jakie mogły być motywy i co miało wpływ na jego psychikę?Nie mówię (nie chodzi mi) o usprawiedliwianiu(e), tylko o zwyczajnej analizie, refleksji nad człowiekiem.