Mieliśmy basen narodowy, silne podmuchy wiatru podczas składania wieńca nad grobem nieznanego żołnierza. Aż w końcu całkiem niedawno kolumna BOR rozbiła się na pancernym fiaciku. Jakie jeszcze pamietacie sytuację z udziałem rzadzacych, byłych rządzących oraz służb. Mam na myśli momenty które wywołują uśmiech do dziś.