Człowiek który wie nie wiele albo nic nie wie teoretycznie nie zna granic.. W mniemaniu takiego człowieka nie ma rzeczy niewykonalnych bo nie wie że czegoś się nie da zrobić a potem tak kombinuje że jednak to zrobił.. Dlatego czasem warto zatrudnić debila bo on wpadnie na tak kretyński pomysł że nikt normalny by na to nie wpadł a się okazuje że jednak to wypali.. Czy oznacza to że czasami warto się nieedukować?