Rozmawiałam z typem z portalu dosyć długo i normalnie i nagle zeszło na temat wysyłania seksownych fotek. I znowu wychodzi, że chłopu chodzi po głowie jedno i że do jednego wszystko się sprowadza. Ja mam po prostu odruch ucieczki jak pojawiają się tematy z podtekstami erotycznymi. No kurcze, pisać o czymś takim już na starcie? Wiadomo o co mu chodziło od samego początku. Tylko, że rzecz w tym, że mnie niezbyt tematy seksualne interesują. W sumie to mnie obrzydza jak ktoś tak na początku już zaczyna. Nie wiem czy to normalne u każdego faceta czy po prostu ja trafiam na takich co szukają z góry kogoś na jeden raz. Bo z tego co obserwuje to facet nie będzie dawał takich sugestii jak szuka związku albo jak mu zależy na kobiecie, prawda? Jeszcze sobie pomyślałam, że może on mnie testuje? Taka manipulacja żeby sprawdzić czy jestem z ,,tych''.