Chodzi o zgodę na kontrmanifestacje i blokowania legalnych manifestacji, które wcześniej dostały zgodę i odbywają się całkiem legalnie. Niezależnie od tego czy kontrmanifestantom nie podobają się pederaści czy narodowcy. Niezależnie czy wyrażają swój sprzeciw przeciw świętu 1maja, czy 11 listopada. Pytam ogólnie , niezależnie od jakichkolwiek poglądów - czy tzw. kontrmanifestacje powinny być zgodne z prawem?