dzisiaj nie poszedlem do szkoly bo mnie bolał brzuch a moja mama pojechala na szkolenie do innego miasta i zostalem sam i jak z rana jak wstalem zapomnialem zadzwonic do mamy ze mnie boli brzuch a w szkole moj wychowawca sie zapytal czemu mnie nie mam a ktos powiedzial ze pewnie wagaruje a ten wychowawca zadzwonil do mojej mamy czemu mnie nie ma w domu potem moja mama zadzwonila do mnie gdzie jestem ja mowie ze w domu i sie pytala czemu nie poszedlem do szkoly ja jej powiedzialem to ona czemu do niej nie zadzwonilem a ja zapomnialem i teraz koledzy do mnie dzwonio gdzie jestem ja mowie ze w domu i oni mowili ze pan dzwonil do mojej mamy i cos tam z pedagog :( i mam pytanie czy wy tez mieliscie cos w tym stylu.
