Pytanie? Czy do barwienia w pralce potrzebuję innej pralki niż ta używana na codzień? Nie będzie barwić potem białego prania? Nic w niej się trwale nie uszkodzi?Mam fajną bluzę. Ciepłą. Niestety białą. Niestety bo przy kołnierzu nie chce się doprać. Miałem ją wyrzucić (panie nie zrozumieją, panowie raczej zrozumieją dlaczego niechętnie pozbywamy się ciuchów).Właśnie w ręce trafiło mi zapomniane pudełko z barwnikami. Pisze na nich, że można barwić w pralce. Nigdy tak nie robiłem. Zawsze w garze jeśli już. Gar mam, ale mi się nie chce...Mam też pralkę. Kilkuletnią ale niedawno ją naprawiłem i jest jak nowa. "Coś mnie trafi" jak ją popsuję barwieniem w pralce (5 godzin poświęciłem na rozkręcenie jej na "czynniki pierwsze", wymianę łożysk i usuwanie kamienia z niej i ponowne poskładanie). Po bluzie płakać nie będe jak coś nie wyjdzie z barwieniem.