To jest wstęp. 1 rodział.Jak oceniacie ten fragment tekstuZnajdujemy się w Caming po tak się zwie do miejsce. W którym jest zamek i całe jego potężne królestwo ogromne, a zarazem mistyczne i piękne. Świadczą o tym mury które mają grubość sześciu metrów i na wysokość są olbrzymie zbudowane z kamienia. Na każdym z nich rogów ustawione są tak zwane wieże obserwacyjne na których stają łucznicy którzy mają za zadanie informować o wojskach zmierzających w kierunku zamku, a także stawiać im opór. W centrum królestwa znajduje się cudowna ciągnąca się do nieba siedziba królewska. Droga prowadząca do pałacu była oblężona różnego rodzaju targowiskami gdzie sprzedawane są między innymi: pożywienia, zbroje, broń i szaty. Po prawej stronie od tej drogi bawiły się dzieci. A po lewej stronie znajdowały się już trochę starsze które uczyły się łucznictwa, walki wręcz, posługiwania mieczem i toporem. Przy samych murach znajdowała się kuźnia w której produkowane są zbroje i broń przez kowali następnie przekazywane są one dla młodo wyszkolonego wojska. Sąsiedzkim budynkiem dla siedziby królewskiej był klasztor w którym zbierali się wierni którzy dziękowali bogu za dar życia. To królestwo było potężne i wymiary miało ogromne ale zarazem ładnie się komponowało w krajobrazie. Obok zamku znajdował się las który zapewniał wielu ludziom prace jako drwale. Na biedę w tej cudownej krainie nie można było narzekać. Caming do ziemia obfita w surowce i z potencjałem. Całym królestwem rządził Fosforiusz który objął tron w wieku zaledwie 37lat. Na tamte czasy był do bardzo młody wiek. Przejął władze ze względu iż jego ojciec zmarł z niewyjaśnionych lecz krążyły plotki, że nieżyjący król spośród dwóch braci jeszcze przed śmiercią wskazał następcę tronu czyli obecnego króla Fosforiusza po czym młodszy z rodzeństwa ze złości w nocy opuścił królestwo. Ich ojciec zmarł tej samej nocy i wszelki podejrzenia spadły na młodszego z braci z powodu jego zniknięcia nie został pociągnięty do odpowiedzialności. Nowy król chciał znajdź brata i pomścić ojca lecz miał dwójkę czternastoletnich synów na której skupiał całą uwagę. Król nazwał swoje dzieci Wayne i Karim byli oni bliźniakami chociaż pod żadnym względem nie byli podobni do ciebie. Wayne miał potężne stopy, był mocno umięśniony oczy miał koloru piwnego posiadał włosy ciemne o średniej długości. Jego cechami dominującymi jest siła i wbrew pozorom nie wywyższał się z tłumu. Nie wykorzystywał swoich atrybutów do złych celów wręcz przeciwnie pomagał słabszym i potrzebującym. Był dobrym człowiekiem. Karim zbyt potężny jak jego brat lecz był niesamowicie sprytny i inteligentny. Był niskiego wzrostu gdzieś o głowy niższy od swojego brata jego sylwetka była chuda. Posiadał włosy o barwie ciemny-blond. Starał się pomagać jak umie i miał dobre chęci. Bracia byli różni i pod względem cech fizycznych jak i psychicznych lecz nawzajem się uzupełniali. Mimo różnic nie wyobrażali sobie życia oddzielnie. Foforiusz miał pociechę ze swoich synów.