Czy ludzie są tak niedorozwinięci żeby sprzeczać się o głupi styl muzyczny,piosenki oceniane tylko ze względu na teledysk...o co tu chodzi?A hejtowanie standardowo Justina B. albo One Direction.Nie rozumiem tego kurde jest tylu wykonawców co śpiewają takim samy stylem i też ubierają się jak to się mówi 'pe*ały" ale jakoś nikt nie wygłosi swojego bUlu o innym boysbandzie czy cokolwiek.To już nawet nie chodzi o tolerancje ale kurde...dajcie ludziom żyć.Każdy słucha czego chce i na pewno nikt świata nie uratuje nazywając no nie wiem Justina pe*ałem albo Miley C (po tych występach w mtv sami rozumiecie) dzi*ką.Lubisz swoją muzykę?To zaje*iście! Daj słuchać innym tego czego lubią.