Ja jestem techniczny i tolerancja dla mnie to dopuszczalna, minimalna, niewielka odchyłka od przyjętego zakresu. Tolerancja obecnie to wyraz stosowany nie wiedzieć czemu głównie w odniesieniu do ludzkich zasad. Skoro ktoś mówi czy pisze, że jest tolerancyjny wobec np. związków partnerskich, to dla mnie samo w sobie oznacza, że ktoś jednak PRZYJMUJE za wykładnię zakres, zasadę czy też normę.No właśnie o ten wybieg, czy też obecnie zwaną tolerancję mi chodzi. Bo jako profesjonalista nie zgadzam się na błąd i dążę do stuprocentowej jakości, a jestem nakłaniany do przyjęcia tolerancji. Proszę Was o wzięcie udziału w sondzie, na dosyć trudny temat.