Dlaczego ? Bo wtedy zostaniesz przepatrzony . Idę do biedronki, przyspany, ja gdzie od drugiej godziny na nogach, podczas gdy oni jeszcze spali jeszcze spali i jadą po mnie jak po szmacie, jeszcze ochroniarz, gapi sie na mnie (szukałem galaretek) jakbym był jakimś złodziejem, {...} a do tego jeszcze ta aura wściekłości. Gapią się na mnie, a kasjerka, nie ma pan drobniej i ta wsciekłość do mnie, puste kieszenie daje 2 dychy, a ona do mnie nie mam drobniej, no jakbym miał to był dał, no chyba to jest normalne.