Mam nadwagę od kiedy pamiętam i postanowiłam coś z tym zrobić.Od 2 tygodni odżywiam się tak :Śniadanie o 10:00 - jabłko lub winogron + szklanka (200ml) jogurtu pitnegoDrugie śniadanie o 12:15/12:30 - znów jakiś owoc i czasami szklanka soku pomarańczowegoObiad o 15.30 i kolacja o 18:15/18:30 - jem to co mam zwykle na obiad, ale dzielę to sobie na dwie połowy i jedną jem na obiad a drugą na kolację.(Czyli troszkę podchodzi pod dietę 1000kcal)Przez cały dzień pije tylko wodę niegazowaną i herbatę zieloną.Robię przysiady, brzuszki i różne tego typu ćwiczenia + biegam.Nie czuję się ani osłabiona ani zmęczona, więc myślę, że nie zrezygnuję z odchudzania się. (Nawet po wakacjach)Jak myślicie ile mogę schudnąć do końca wakacji? (u mnie rok szkolny zaczyna się 19 sierpnia)Z góry dziękuję za pomoc. Sugestie mile widziane.