Przychodzi lekarz do weterynarza, weterynarz się pyta, czy pan to zwierze? Lekarz odpowiada że ćwir ćwir tak, czy pan jest ptakiem, ćwir ćwir tak ale mam złamane skrzydełko, weterynarz mówi nic na to nie mogę poradzić chociaż mogę! I weterynarz uśpił lekarza. Jak dla mnie to to nie jest śmieszne a dla was?