Kilka miesięcy temu przyprowadziłam kotkę. Moja mama nie zgodziła się żeby zwierzę z nami zostało. Po kilku dniach drogą kompromisów zdecydowaliśmy że kot z nami zostanie, ale nie będzie mógł wejść do domu. Kotka jednak okazała się bezproblemowa, więc mogła troszkę wchodzić. Wkrótcę zostawała nawet cały dzień. Zawsze gdy chciała się załatwić wychodziła na dwór. Pewnego dnia drzwi zostały na chwilę przymknięte a kotka załatwiła się w domu. Uznaliśmy to za niechcący i zapomnieliśmy o problemie. Sytuacja się powtórzyła tylko że drzwi były szeroko otwarte. Od tego czasu mama zabroniła ją wpuszczać, wiem że to nie jej wina bo nie było w domu kuwety. Teraz może wchodzić tylko na chwilę ale nie mamy do niej zaufania. Dodam jeszcze że kiedy rodziców nie ma kicia może wchodzić. Teraz planuję kupić jej kuwetkę tylko nie wiem jak ją nauczyć.