wczoraj przez 8 godzin leżałam na plaży, opalałam się i kąpałam. Było gorąco jak diabli. większość czasu przesiedziałam na wodzie na materacu i na kocu Czapki z daszkiem zapomniałam, więc co jakiś czas przykrywałam głowę bluzką, ale jak chodziłam po plaży, czy w wodzie, czy jak siadalam albo jadłam to byłam bez nakrycia. Dziś cały dzień wymiotuje i cho*rnie boli mnie głowa. Czy to może być udar słoneczny? I co najlepiej zrobić, żeby zmniejszyć objawy?
A i mam podwyższoną temperaturę