Ja bym torturowała ją Cruciatusem tak długo aż postrada zmysły (jak rodzice Neville'a). Potem walnęłabym ją Avadą, a jej ciało dałabym na pożarcie Hardo... ekhm... Kłębolotowi (ewentualnie Puszkowi). A gdy hipogryf będzie rozrywał jej zwłoki powiedziałabym "To za wszystkich, których skrzywdziłaś... za rodziców Neville'a, ale przede wszystkim za Syriusza!"