Jest to taka jakby woda z nosa, nie klei się to, nie ma koloru, ani zapachu. Koń nie kaszle jedynie czasem prycha. Wydzieliny nie jest dużo, podczas przebywania na pastwisku ani w boksie nie zważyłam żeby coś takiego się działo. Tak naprawdę nie wiem ile to trwa ponieważ koń jest prze zemnie dzierżawiony od wczoraj i jeździłam na nim dosłownie dwa razy. Na pewno nie jest to spowodowane kurzem gdyż w stajni tego nie ma a piasek na ujeżdżalni był mokry.