Gram w Tenisa Stołowego,nie jestem amatorem.Mam licencję i należę do profesionalistów.Zajęłam juz chyba z ok 50 pierwszych miejsc,albo i więcej.Zajełam też z ok 40 razy drugie miejsce i z ok 30 razy trzecie.Dla mnie,to jest normalne.ostatnio gdy zajęłam pierwsze miejsce pytali się mnie dlaczego się nie cieszę itd... ? Ja im powiedziałam dlaczego,ale oni tego nie kapują.Jak mam to wytłumaczyć ? Czy wy byście tez już tak reagowali ?