Będę prowadziła mojej młodszej siostrze jazdy. Swój stopień zaawansowania jeździeckiego oceniam na wysoki, siostry na podstawowy. Potrafi jeździć stępem i kłusem. Ma problemy z odpowiednim kontaktem w pysku, dosiad jest beznadziejny, nie potrafi galopować, bardzo słabo trzyma się w siodle kolanami a jeśli trzeba się mocniej przytrzymać podczas np. anglezowania robi to łydkami. Ma bez przerwy palce do dołu, nie jest wyprostowana. Nie potrafi tak naprawdę podstaw, jeździła wcześniej w stajni w której instruktorka nie za bardzo potrafiła uczyć i nie miała odpowiednich papierów. Jazda tam wyglądała okropnie ! Pojechałam tam z siostrą raz i powiedziałam jej że nigdy już nie będzie tam jeździła. Sama jeżdżę w stajni typowo sportowej i dzierżawię tam konia. Ale nie mogę niestety pozwolić siostrze na nim jeździć ponieważ jest to trudny koń. Dla tego przez wakacje będzie uczyła się ze mną na prywatnym koniu którego będziemy dzierżawić i przeniesiemy do mojej stajni także będę miała ją cały czas na oku. Jeśli chodzi o to ile mam lat- 18, jak długo jeżdżę konno- 10 lat, mam srebrną odznakę jeździecką, niedługo zacznę przygotowania do złotej. Jakie ćwiczenia mogłabym zrobić bo właściwie sama już nie pamiętam żadnych zbyt dawno to było. Nie potrafię za bardzo kogoś uczyć ... jeśli ktoś może mi pomóc to będę wdzięczna