Witam, mam problem związany chyba z ugryzieniem.To co widać na fotkach poniżej, mam od około 20 godzin. Wygląda jak czerwony pieprzyk, dookoła lekko zaczerwieniony, nie jest to rumień z otoczką jak pierścień, tylko zwykłe zaczerwienienie. Nie boli, nie swędzi, czasem być może bardzo delikatnie piecze, ale wydaje mi się, że sam to sobie wmawiam. Rano o tym nie pamiętałem i nic nie czułem, przypomniałem sobie jak to zobaczyłem. Nie umiem znaleźć podobnych problemów w necie, jedynie co znalazłem to, że jest to ślad po urgyzieniu kleszcza, który sam odpadł. Ja żadneg kleszcza na nodze nie widziałem, tylko to co na zdjęciu. Noga miała kontakt z trawą i roślinnością tej wysokości. Ugryzienie jest na kości piszczelowej, więc może nie udało mu się wbić i odpadł ? Czy może być taki scenariusz, czy to jakaś końska mucha lub coś podobnego. Co robić dalej ? Poniżej linki. Dzięki wielkie za pomoc.
