NK Željezničar BIH Q2 4,566Fimleikafélag Hafnarfjarðar ISL Q2 4,083Győri ETO FC HUN Q2 3,850New Saints FC WAL Q2 3,766Łudogorec Razgrad BUL Q2 3,450Sligo Rovers FC IRL Q2 3,225Szachtior Karaganda KAZ Q2 2,941Skënderbeu Korçë ALB Q2 2,833Birkirkara FC MLT Q2 2,541EB/Streymur FRO Q1 2,316Cliftonville F&AC NIR Q2 2,116FK Vardar MKD Q2 2,050Daugava Daugavpils LVA Q2 1,658SP Tre Penne SMR Q1 1,383FK Sutjeska MNE Q2 1,300JK Nõmme Kalju EST Q2 1,191CS Fola Esch-sur-Alzette LUX Q2 0,925Jeśli by ktoś nie znał potencjalnych rywali to up, cóż nie są oni zbytnio wymagający jak widzimy jednak jest jeden klub który się z pewnością wyróżnia jest nim Bułgarski Ludogorec który z pewnością jest najbardziej do przodu z wymienionych rywali, kilka miesięcy temu grał z Lechem w towarzyskim turnieju i nie z problemami Lech wymęczył zwycięstwo.Szansę na wylosowanie tego klubu są jednak bardzo małe jeszcze biorąc pod uwagę fakt iż chodzą plotki że Polski zespół będzie w grupie klubów wyspiarskich gdyby się tak stało rywalem byłyby New Saints z Walii, Silgo z Irlandii czy Cliftonville z Irlandii Północnej także rywale spokojnie do wyeliminowania.Jest również Węgierski Gyorii jak dobrze pamiętamy w poprzednim sezonie przedstawiciel tego kraju grał w grupie LE mianowicie Videoton, skoro w tym roku to zespół ETO zdobył mistrzostwo należy spodziewać się go grupie LM?Nic bardziej mylnego !Ten klub jest słabszy od poprzedniego mistrza i powinien dać się oklepać jednak będzie trudniejszym rywalem od tych z grupy wyspiarskiej i będzie trzeba trochę pobiegać.Bośniacki Żeljeznicar nie powinien niczym zaskoczyć co roku odpadają w starciu z lepszym zespołem.Fimleikafélag Hafnarfjarðar, mistrz Islandii to bardzo ciekawy przypadek rok temu grali oni w II rundzie el. do LE z AIK'iem Solna w Sztokholmie Hafnarfjordur wywiózł bardzo dobry dla niego wynik 1-1, czyli 0-0 u siebie premiuje ich dalej, drugi mecz w Islandii też bardzo dobrze im się układał.Zabrakło bodajże 30 minut aby byli oni rywalem Lecha jednak skromna wygrana 1-0 dała Szwedom awans.Po tym wyniku możemy mniej więcej stwierdzić iż to bardzo nie przewidywalny klub.Z perspektywy Legii najgorszy byłby wyjazd do Kazachstanu nie z kwestii poziomu przeciwnika ale z dalekiej podróży i jak mamy w zwyczaju męczarnie z tymi drużynami.Skenderbreu z pozoru marny klub który warty jest 4 mln, Legia teraz ok. 24/25 mln.Ale jak dobrze wiemy wartości piłkarzy nie grają, ale powiedzmy sobie szczerze że tutaj różnica jest kolosalna i nie ma opcji aby Legia przegrała wystawiając nawet drugi skład czy nawet trzeci.Birkirkara jest w stawce jednym z najsłabszych rywali i wylosowanie tego klubu było by najlepszym według mnie.EB/Streymur obok wymienionego wyżej klubu prezentuje najniższy poziom, ale ze względu dalekiej podróży miejmy nadzieje że nie natkniemy się na niego.FK Vardar mistrz Macedonii to bardzo ciekawa sprawa, wyobraźcie sobie że w poprzednim sezonie w II rundzie el. LM rywalem była rewelacja Bate Borysów pierwszy mecz zakończył się wynikiem 0-0 w drugim kibicie klubu z Borysowa przeżył horror.W 90 minucie Vardar prowadził 2-1 ostatecznie przegrał 2-3 jak to możliwe ?Doliczone zostało 4 minuty w 91 Bate wyrównało a pod sam koniec strzeliło zwycięskiego gola.Tak kto z pucharów odpadło by już w II rundzie szkoda że tak się nie stało...Zabrakło zimnej krwi.Także ten klub będzie groźny i lepiej go uniknąć bo może on nas wyeliminować a później będzie stękanie że druga Levadia ...Daugava to przedstawiciel słabej Łotewskiej ligi biorąc pod uwagę zeszłoroczny dwu mecz Legii z innymi Łotewskim klubem można powiedzieć że to też było by bardzo dobre losowanie gdzie nie trzeba by było męczyć się podróżą a klub też słaby i nabicie 2 zwycięstw do rankingu to obowiązek.jest Tre Penne ale klub z SM nie przejdzie nawet I rundy.Sutjeska z Czarnogóry to też bardzo niewygodny rywal podobnie jak Kazachowie to słaby poziom piłkarski ale wyjazdy do tych krajów to gwarantowane piekło.Nomme Kalju zespół o podobnym poziomie do Levadii w poprzednim sezonie to jednak oni byli najlepsi w lidze także ten klub należy szanować, ale jeśli zagra się na 80% i nie zlekceważy się rywala to pierwszy mecz można wygrać 5-0 i być spokojnym w drugim.Fola Esch to pół amatorski klub także z nim nie powinno być problemu jednak ten daleki wyjazd nie jest potrzebny także lepiej go uniknąć.To takie moje przepuszczenia i może pomoc dla tych którzy zaczynają interesować się eliminacją.