Bardzo lubię czytać, ale niestety, ostatnio każda książka, jaką wybiorę pupy nie urywa, rozczarowuje mnie i porzucam w połowie. Więc poszukuję takiej, która by pupę urywała. Coś oryginalnego, innego niż wszystkie. Bez powielania schematów. Może być kontrowersyjna. Gatunek absolutnie obojętny, tylko błagam, żadnych wampirów =.=