Chodzi mi o osoby, które piszą pochyłą czcionką, dołączają do klubów w stylu 'nikt nas nie rozumie', siedzą w kategorii Psychologia i obmyślają 666 sposobów jak się zabić. Ludzie, to jest żałosne jak jakaś osoba pisze, że nie chce już żyć, życie jest do du.py (mam na myśli ostatnie pytania na ten temat) i 'chętnie by się zabił/-a, ale nie może' (W.T.F.?) Uświadomcie sobie, że ludzie mają gorzej, np. w Afryce, gdzie panuje głód i cierpienie a Wy tutaj użalacie się nad sobą.Musiałam zadać to pytanie bo już nie mogę patrzeć na niektóre odpowiedzi.