Koleżanka namówiła mnie ostatnio, żebym przymierzył jej leginsy takie we wzorki. Było całkiem fajnie, a dziewczyny stwierdziły, że mam świetne nogi i że mi ich zazdroszczą.Wiadomo, ze nie będę nosił leginsów na co dzień, ale chciałem zapytać, co byście powiedzieli na temat chłopaka, który ubrałby się tak na muzyczny festiwal np. na openera, gdzie wiadomo, że wszyscy wyglądają dziwnie xDMyślałem o czymś takim jak baaardzo długa i powyciągana podkoszulka na ramiączkach, ona sięga gdzieś do połowy uda, leginsy kolorowe we wzorki i czarne conversy.Co wy o tym sądzicie? Kumpele mnie namawiają, ja sam mam ochotę, ale trochę się boję ;P