Dzierżawię w te wakacje konia. Klacz 14 letnią. Od 6 miesięcy klacz nie chodzi pod siodłem. Ma problemy z grzbietem ponieważ ma słabe mięśnie szczególnie w miejscu kręgosłupa więc może jeździć na niej osoba do 50kg, i w dodatku bez skoków. Mówię od razu że problem nie wynika ze źle dopasowanego siodła ani niczego tego typu. Jedynie z braku pracy i z genetyki, gdyż nawet gdy chodziła regularne też ten problem był. Jakie ćwiczenia ? Myślałam nad lonżowaniem na chambonie, podczas jazdy częste zmiany chodu, jazda przez drążki, myślałam też czy nie kupić jakiś witamin. Tylko z jakiej firmy polecacie ?