Tak, wiem, że jest dopiero listopad, ale mi już z mózgu została sieczka i jedyne o czym myślę to święta. Opiszcie mi wasz cały dzień, jakie macie tradycje, co macie na stole, jak się wtedy czujecie, no ogólnie wszystko na temat waszej wigilii + co robić, żeby się nie nudzić przed kolacją.