Wcześniej była normalna. Jadła normalnie i wgl. Ma 11 lat i 148 cm. Wcześniej ważyła 37 kg, chodziła na basen i wgl teraz przestała i nie chce uprawiać żadnego sportu kocha jeść. W domu je normalnie ale wszystkie kieszonkowe wydaje na jedzenie. Je bardzo ale to bardzo dużo. Np rano 4 kanapki, w szkole 4 kanapki 2 batoniki czasami chipsy obiad wieczorem kolacja 4 kanapki. Podwieczorek cukierki. Dodatkowo je słodycze. Ukradkiem robi sobie te 2 dodatkowe kanapki. Wygląda jak beczka. Waży 55 kg i jest to bardzo pulchne dziecko. He coraz więcej i tyję ok 1 kg na tydzień bo zaczyna jeszcze więcej jeść. Ciągle tyje. Nosi spodnie 170 cm i w pasie robią się za wąskie.