Rząd PiS w tajemnicy przed Polakami wprowadził tzw. system PEGASUS. Jest to izraelski wirus komputerowy, który może instalować się na telefon czy laptop, a następnie podsłuchiwać rozmowy, czytać SMS, pobierać hasła, przeglądać maile czy media społecznościowe. Jest praktycznie niewykrywalny, a jeśli się go wykryje odinstalowuje się. Takiego wirusa w prezencie od rządu może dostać każdy z nas. PiS oczywiście tłumaczy się, że to niby w obawie przed terrorystami i w ogóle, ale problem w tym, że PEGASUS instaluje się u bardzo wielu osób i na pewno nie służy do walki z terroryzmem a do inwigilacji Polaków. Świetny mamy rząd no nie?