Wiem, głupie pytanie. Po prostu, kiedy przeglądam zdjęcia innych ludzi, w szczególności tych sławnych, odczuwam stres, a co dopiero, kiedy owi ludzie patrzą się mi prosto w oczy, tzn. w aparat. To chyba jakiś wyższy poziom aspołeczności. Za głupie odpowiedzi, niezwiązane z tematem, od osób próbujących być 'śmiesznymi', zgłaszam. :p