Miałam kiedyś kota i mama się zraziła bo cały czas przynosił myszy, ptaki itd. Było to jakiś rok temu ale nadal za nim tęsknie. Brakuje mi zwierzęcia a ostatnio urzekły mnie papużki. Wiem że one są mniej kłopotliwe niż kot i myśle że dałabym sobie z nimi radę. Problemem jest to że mama za nic nie chce mi jej kupić. Dowiedziałam się o nich dużo i chciałabym 2 nierozłączki. Pieniądze to nie problem. Proszę o pomoc, jak mówię ze chce papugę to mama robi się nerwowa