Oczywiście jeśli nie chcesz żyć po śmierci, to też to jest opcja i w pełni ją rozumiem.Ja bym chciał po śmierci stworzyć swój własny świat, taki świat fantasy z gildiami poszukiwaczy przygód, wampirami, smokami, magią, elfami, kocimi-dziewczynkami, lolitkami itp. itd. W tym świecie byłbym bogiem, ale ukrywałbym się w ciele śmiertelnym i jakby jakiś bogaty pajac na mnie napluł i powiedział, że jestem biednym plebsem który może mu tylko za dywan robić to ja bym mógł wtedy sobie pomyśleć "Jestem bogiem, czyli jestem wyżej od Ciebie i mogę Cię zniknąć na pstryknięcie palców jak thanos"Jeśli twoim marzeniem również jest stworzenie własnego świata, to podobno czczenie Boga MegaWonsz9 może Ci to umożliwić, ale nie wiem ile w tym prawdy.