Tata powiedział, że to śmierdzi i jak coś to żebym poszła je obejrzeć w sklepie zanim coś powiem. Mama czesem odpowie : róbcie co chcecie, ja się rym zajmować nie będe. Czasem môwi, że to śmierdzi i tego tolerować nie będzie albo, że nie zasłużyłam. Czasem pomagam im w pracach domowych, sprzątam mieszkanke, dbam o swój pokój, robie pranie itp. ale nie chcą się przekonać. Mam zamiar zrobić dla nich prezentację i obejżejć ceny i świnki w sklepach. Co o tym sądzicie i jakie macie inne rady? (A, i co do ocen to mam purrfect)