Ostatnio przeprowadziłam się do innego kraju a dokładnie Floryda (USA). I dowiedziałam się, że za rok w tym miesiącu (Lipiec) będziemy się znowu przeprowadzać. Ale uwaga bardzo duża posiadłość ze stajnią. Jak się domyślacie nie mogę doczekać się właśnie mojego nowego przyjaciela oraz przyjaciół. Chciałabym żeby ten rok szkolny był w mojej głowie zapamiętany ale też by szybko zleciał. Co zrobić by zabić czas? I chciałam się jeszcze zapytać czy warto by było np 3 lub 2 miesiące przed przeprowadzką, wynająć boks w jakiejkolwiek stajni. I ile przeważnie to kosztuje? Patrzyłam w internecie natomiast możecie mi podać średnią. (Jeżdżę od 4 roku życia, ale pierwszy raz w życiu kupuję konia) Jestem podekscytowana!