Od paru dni źle się czuję, boli mnie brzuch i jestem obolała. Byłam z bólem u lekarza, ale on tylko twierdzi, że nic takiego mi nie jest i przepisał pare leków i czego mam ewentualnie nie jeść. To nawet mi pomaga, wczoraj czułam się prawie świetnie. Ale dzisiaj czuję dokuczliwe nieprzyjemne uczucie w brzuchu, dodatkowo kłuje mnie w gardle i przełyku, chce mi się wymiotować i jestem cała obolała. Powiedziałam o wszystkim mamie, ale ona tylko powiedziała, że skoro lekarz nie stwierdził nic poważnego to na pewno zmyślam sobie chorobę, lub mam depresję, bo wtedy ponoć człowiek czuje się cały czas chory, mimo, że w rzeczywistości tak nie jest. Bardzo proszę o jakąś pomoc, może naprawdę mam jakąś depresję? Ze względu na mój dość młody wiek jestem przestraszona i nie wiem co robić :( Z góry bardzo dziękuję