Ostatnio kupiłem nóż motylkowy (dla niektórych "balisong"), trochę nim pokręciłem, a po kilku minutach dokreciłem śruby. Niestety okazały się zbyt delikatne i jedną z nich zjechałem. Tego samego dnia starałem się je zaklęć klejem SUPER GLUE. Jak się później okazało, zrobiłem to nieumiejętnie i jestem teraz zmuszony poprawić swój błąd. Odkreciłem już dwie śruby z jednej ze stron, ale mimo długiego i dokładnego skrobania kleju szpilką, nie jestem w stanie odkręcić pozostałych dwóch. Poradźcie mi proszę jakiego domowego środka mogę użyć, żeby pozbyć się resztek kleju, oraz czy użycie benzyny do zapalniczek nie uszkodziłoby farby??? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
