Jestem absolwentką gimnazjum i zostało mi kilka dni, aby wybrać liceum, do którego chciałabym iść. Miałam wysokie wyniki egzaminu i średnią ponad 5,0. Jedyny problem, jaki mam na swojej drodze to wybór odpowiedniej szkoły. Po dniach otwartych zachwyciłam się pewną szkołą A, ale także zniechęciłam do pewnej szkoły B, do której na początku bardzo chciałam iść. Według Perspektyw szkoła A ma 3 miejsce w rankingu najlepszych szkół w moim mieście, zaś szkoła B ma 4. W gimnazjum poświęciłam wiele czasu dla j. niemieckiego, dlatego chciałabym go dalej kontynuować (nie ma co ukrywać, że lubię ten język). W szkole B on jest, a w szkole A na moim profilu jest tylko hiszpański. Gdybym dostała się do szkoły A, pomyślałam, że mogłabym się uczyć dodatkowo niemieckiego, ale wiecie, jak to jest. Niby się człowiek uczy, ale jednak nie do końca. Gdybym dała na 1. miejsce szkołę B, żałowałabym, że chociaż nie spróbowałam iść do tej trochę lepszej szkoły. Nie chcę się przenosić. Co uważacie? Proszę o pomoc, do jutra muszę mieć już podjętą decyzję.